To nie jest kolejny wpis o tym, co i jak przeklikać, aby założyć sklep internetowy WooCommerce. Technikalia owszem są ważne, natomiast otwarcie sklepu internetowego to zdecydowanie dłuższy proces. Jeśli zbyt szybko zdecydujesz się i zainwestujesz w wybór konkretnego rozwiązania, może okazać się, że nie spełnia ono Twoich biznesowych potrzeb. Dlatego, dzięki praktyce tworzenia sklepów internetowych dla moich Klientek, opracowałam mój autorski model zakładania sklepu internetowego: strategia – formalności – technikalia.
W tym wpisie rozbiję ten model na 3 kroki i podpowiem Ci od czego zacząć i jak przejść krok po kroku proces zakładania sklepu internetowego.
Krok pierwszy: strategia Twojego biznesu i sklepu internetowego
Celowo rozbijam element “strategia” na te dwie składowe: Twój biznes i Twój sklep.
Jeśli już prowadzisz biznes usługowy (online lub offline), najprawdopodobniej Twój sklep internetowy będzie odpowiadał za jakiś procent Twoich przychodów w biznesie. Np. prowadzisz stacjonarny gabinet czy biuro, w którym świadczysz usługi konsultacji. Albo, tak jak ja, oferujesz usługi wyceniane indywidualnie.
W takiej sytuacji otworzenie sklepu internetowego to niejako rozwinięcie Twojego biznesu.
A jeśli dopiero zaczynasz? Cóż, też zacznij od strategii swojego biznesu.
Jeśli zdecydowałaś się założyć sklep internetowy, odpowiedz sobie na pytania:
- Na czym aktualnie zarabia mój biznes?
- Jakie oferty chcę sprzedawać przez sklep interentowy? Czy chcę zautomatyzować istniejące oferty (np. płatność i rezerwację konsultacji indywidualnej) czy też wprowadzić nowe (np. ebooki czy kursy online)?
- Których usług na pewno nie mogę sprzedać przez sklep? Np. które oferty wyceniam indywidualnie i nie mogę tego jakoś usystematyzować? A może jednak mogę? ?
- Jak duży procent przychodów będę mieć ze sklepu internetowego na początku, a jaki planuję docelowo?
- Czy otwieram sklep “testowo” czy od razu planuję dużą inwestycję?
Krok drugi: formalności związane z otwarciem sklepu
Nie musisz mieć zarejestrowanej działalności gospodarczej, aby założyć sklep internetowy. Można taką aktywność prowadzić w ramach działalności nierejestrowanej, czyli inaczej bez firmy czy bez NIP.
Warto jednak wziąć pod uwagę kilka kwestiami związanymi z rodzajem prowadzonej działalności:
- Większość operatorów płatności internetowych wymaga prowadzenia działalności gospodarczej
- Przy działalności nierejestrowanej obowiązuje limit przychodów (jest projekt, by był znacznie wyższy od 2023), natomiast w przypadku przekroczenia tego limitu masz 7 dni na rejestrację firmy
- Zastanów się, czy limit przychodów w ramach NDG nie będzie ograniczał Cię w głowie i nie stanie się tzw. finansowym sufitem
Jeśli więc decydujesz się na zarejestrowanie działalności, zastanów się wcześniej nad takimi kwestiami jak nazwa firmy, forma opodatkowania czy gdzie będziesz prowadzić księgowość. (Moim zdaniem warto te kwestie rozważyć także w przypadku NDG i być w gotowości na przekroczenie przychodów. Przecież prowadzimy biznes, aby zarabiać!)
Sprawdź także czy masz obowiązek zgłosić się do VAT.
Inne formalności, o jakich musisz pomyśleć przed otworzeniem sklepu internetowego to:
- Dokumenty prawne, takie jak polityka prywatności i regulamin sklepu internetowego.
- Czy będziesz wystawiać faktury i czy w związku z tym potrzebujesz automatyzacji do wystawiania i wysyłania faktur?
- Jakie formy płatności chcesz oferować swoim Klientom w sklepie? I w związku z tym na jaką bramkę płatności się decydujesz
- Do jakich krajów chcesz sprzedawać? Jeśli poza Polskę, dowiedz się więcej na temat VAT-UE.
Krok trzeci: technikalia, czyli wybór rozwiązań i funkcjonalności
Jeśli już opracowałaś swoje oferty, pora ustalić ich formę dostarczenia. A w kolejnym kroku, wybrać i dostosować odpowiednie funkcjonalności.
Jeśli chcesz sprzedawać ebooki, Klient będzie pobierał pliki PDF. W przypadku kursów online możesz udostępniać: video, audio, PDFy, quizy, testy i ankiety. W przypadku konsultacji pomocny okaże się kalendarz spotkań. Jeśli już wiesz, co chcesz zaoferować Klientom, możesz zacząć szukać odpowiednich rozwiązań, czyli integracji ze sklepem (np. WooCommerce).
Specjalizuję się we wspieraniu biznesów opartych na usługach i produktach elektronicznych, dlatego takie przykłady podaję. Natomiast jeśli planujesz oferować produkty fizyczne, od razu pomyśl o integracji z firmą wysyłkową. Przecież nie będziesz biegać z każdą paczką do paczkomatu. ? Zwłaszcza, że na rynku są też rozwiązania kompleksowe, z możliwością wynajmu magazynu.
W tym miejscu warto zastanowić się też, w jaki sposób chcesz dalej budować relacje z Klientem, który już dokonał zakupu. Możesz zaoferować mu dodatkowe wsparcie, zapytać o opinię czy zaproponować inne oferty, które świetnie uzupełniają tę przez niego zakupioną. Pomocną funkcjonalnością jest integracja sklepu z systemem do wysyłki newslettera, np. MailerLite.
Gdy już to wszystko ustalisz, samo przeklikanie ustawień WooCommerce będzie dużo prostsze i przede wszystkim będzie miało dla Ciebie sens. ?
Rozumiem jednak, że powyższa lista jest dość długa i na pierwszy rzut oka może przytłaczać. Dlatego moim Klientkom oferuję wspólne przejście przez proces zakładania sklepu w oparciu o model: strategia – formalności – technikalia. Oprócz wdrażania rozwiązań, doradzam, informuję. Zawsze kieruję się tym, aby proponowane rozwiązania faktycznie wspierały Twój biznes.
Jeśli podoba Ci się moje podejście do zakładania sklepu – zapraszam do kontaktu.